Dziś o ostatnim moim lakierze Essie, długo przymierzałam się do recenzji i w końcu ją napiszę. Każda na pewno z nas ma lub marzy o lakierach z tej firmy. Ja posiadam trzy odcienie, zakupiłam je na ezebra.pl za około 11 złotych. Cena tych lakierów jest wysoka stacjonarnie, bo wynosi około 35 złotych. No nie każdego stać. Ale co jakiś czas w SP albo Hebe są promocje na nie.
Lakier jaki posiadam to Neo Whimsical, jest to bardzo rozbielony róż, wpadający taki w lekko pobrudzony. Bardzo podoba mi się ten kolor, jest taki nadzwyczajny, a przy tym delikatny. Przy zakupie otrzymujemy buteleczkę o pojemności 13,5 ml. Słoiczek jest kwadratowy więc przyjemnie się go trzyma w dłoni. Aplikacja jest prosta a zarazem banalna, gdyż mamy do czynienia z grubym pędzlem, który pokrywa za jednym zamachem płytkę paznokcia. Bardzo lubię te pędzelki. Potrzebujemy dwie warstwy lakieru, żeby go całkowicie pokryć. Konsystencja lakieru jest dobra, gdyż nie jest za gęsta ani za rzadka, jest w sam raz. Wykończenie jest jednolite, bez żadnych błyskotek ani pisaków. Jak wiemy lakiery z Essie są trwałe, tak też i w tym przypadku. Utrzymuje się na paznokciach około 7 dni. Jak dla mnie rewelacja. Lubie je za to. I na prawdę polecam. ;)
A z racji tego, że lakier powala mnie na kolana to macie mnóstwo zdjęć . ;)