Za oknem pogoda w kierunku wiosny, mogła by być lepsza, ale nie narzekajmy. Każdy szuka jakiegoś elementu wiosny. Gdzie nie gdzie kwiatki już kwitną, drzewa pąki puszczają, kwitną bazie. Ja postanowiłam pomalować paznokcie na wiosenny kolor- miętowy. Bardzo przypadł mi do gustu ten kolor i lakier, więc napiszę o nim dziś trochę.
Kilka miesięcy temu jakby ktoś zapytał mnie o markę Pierre Rene, to bym nie wiedziała o jej istnieniu. Dziś marka spotykana w sumie chyba bardzo rzadko. Dostępność firmy jest przeciętna. Znajdziemy ją w niektórych drogeriach Natura, Wispolu , u mnie jest jeszcze szafa w Intermarche. Więc ja mam dostępność jeszcze taką w miarę. ;) Ale przecież żyjemy w XXI wieku, więc mamy internet i sklep online.
Mięta o numerze 264 marki Pierre Rene kosztuje 12,45 złotego. Dla nie których to dużo, dla innych mało, dla mnie jest ok. Lakier ma przepiękny odcień po prostu mogłabym go ciągle nosić na paznokciach. Odcień typowo wiosenny, więc przepełnia nam dzień nutką energii. Lakier jest bardzo trwały. Wytrzymał u mnie 6 dni bez odprysków, natomiast w 7 dniu był odprysk niewidoczny na jednym palcu. Więc wielki plus dla tego lakieru. Kolejny plus dla krycia, wystarczyła jedna warstwa. Dla takiego kolory to bardzo rzadko spotykane zjawisko. Dostępność jak już wspominałam Natura, Wispol, Intermarche oraz sklep internetowy.
Bardzo polecam tą serię ze względu na cenę, trwałość i kolor?
Świetny, wiosenny kolor :-) Wygląda jak Mint candy apple z Essie ;-)
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień, kocham wszelkiej maści mięty :) A lakiery PR są świetne, trwałe i dobrze się nakładają, cena przystępna więc warto wypróbować :D
OdpowiedzUsuńPiękny kolor wiosennego nieba :) Podobają mi się Twoje zdjęcia, tło, ostrość kamyczki, widać, że nic nie robisz przypadkowo :) Nie znam lakierów z PR, ale ten odcień wygląda świetnie !
OdpowiedzUsuńKolorek bardzo ładny ;)
OdpowiedzUsuńJej, jak długo trzymał się na paznokciach... Też nie słyszałam o tej firmie ale już wiem, że warto zwrócić na nią uwagę, bo trwałość tego lakieru jest zaskakująca. Dodatkowy plus za konsystencję :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie kolorki:)
OdpowiedzUsuńMieta na blogach czyli idzie wreszcie wiosna! :)
OdpowiedzUsuń