wtorek, października 06, 2015

Wykonturuj twarz pudrem brązującym od Kobo.

 Dziś chcę Wam przedstawić bronzer od Kobo. Swoją przygodę z bronzerami zaczynałam całkiem nie dawno. Jakoś nie byłam przekonana, teraz wiem , że daje to bardzo duży efekt na mojej twarzy. Do tej pory używałam Honolulu od W7. Jednak od kiedy wyszedł właśnie ten z Kobo długo podchodziłam do zakupu, aż w końcu stwierdziłam a co mi tam i wpadł do mojego koszyka.



Produkt można kupić tylko w Naturze, bo tam tylko są szafy KOBO.  Cena bez promocji to 19,99 zł, lecz często są na promocjach za 11,99. Opakowanie rzekłabym klasyczne, po prostu zwykła kasetka.
Posiadam odcień 308 Sahara Sand, bardzo jasny odcień jak dla mnie wygląda bardzo neutralnie. Krzywdy sobie nim nie zrobimy. Delikatny, matowy kolor idealnie będzie pasował dla każdego typu urody. Rozprowadzam go pędzel Hakuro H14, bardzo fajnie razem współgrają.


Bronzer utrzymuje się na twarzy dosyć długo. Nadaje naturalny wygląd naszej twarzy. Nie tworzy plam, bardzo dobrze się go rozciera. Produkt nakładany stopniowo pozostawia pięknie wykonturowaną twarz. Bardzo się z nim polubiłam i teraz wykonturowanie twarzy to dla mnie żaden problem.

Sądzę, że każdej przypadnie do gustu. Dla mnie jest produktem bardzo praktycznym. Nie zrobiłam nim sobie jeszcze krzywdy. Myślę, że będzie odpowiedni dla każdej z Nas.
Z mojej strony bardzo polecam. 











11 komentarzy:

  1. Kupiłam ostatnio, tylko ciemniejszy odcień ;) Fajny jest.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go już jakiś czas, ale w ruch jeszcze nie poszedł.

    OdpowiedzUsuń
  3. Chciałam go kupić ostatnio w trakcie promocji, ale ostatecznie zrezygnowałam. Zaczynam żałować tej decyzji ;) Na oku mam jeszcze ich paletkę do konturowania.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam ciemniejszą wersję i lubię ten brązer :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go i jestem z niego bardzo zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Najważniejsze, że tworzy na twarzy naturalny wygląd...

    OdpowiedzUsuń
  7. Na pewno wypróbuję ten bronzer, choć nie wiem jeszcze na jaki kolor się zdecyduję.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kupiłam go którko po tym jak pojawił się na rynku i jestem bardzo zadowolona. Podoba mi się, że jest taki jasny i ma w miarę chłodny odcień, a drobinek żadnych nie widać. Co prawda latem, do opalonej skóry używałam typowo opalającego bronzera, ale teraz, na jesień, znów wracam do tego :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci za komentarz ! Czytając każdy dodany komentarz uśmiech pojawia mi się na ustach.