Moim najnowszym odkryciem i trafnym ulubieńcem roku był podkład marki Bourjous Healthy Mix. Kupiłam go na Rossmanowskiej promocji, -40% na kolorówkę. Od tej pory stał się ulubieńcem. Szukałam czegoś delikatnego, by przystosowało się do mojej cery. I znalazłam ten oto produkt.
Znajdziemy go w szafach Bourjous, która znajduje się w niektórych Rossmanach i w drogerii Hebe.
Cena jego jest dosyć wysoka, około 60 złotych. Kupując na promocji zapłaciłam, bodajże 35 złotych z groszami. Wiec po przecenie jest jeszcze w miarę.
Czego się spodziewałam po tym produkcie?
Podkład ma kremowa konsystencje, jego nakładanie umila przyjemny zapach. Nakładam opuszkami palców, czasem pędzlem. Nie mam z tym problemu, ładnie stapia się w całość. Nie tworzy efektu maski. Delikatnie koloryzując twarz nadaje jej promiennego wyglądu.
Starannie kryje przebarwienia i małe niedoskonałości. Nie zatyka porów, ani nie wysusza skory.
Jego zasadniczym plusem jest chyba to ze posiada żółte tony. Jestem bladziochem, znalezienie podkładu dla mojej karnacji było wyzwaniem, gdyż wszystkie były bardzo jasne albo za ciemne. To nie fajnie, szukałam czegoś co wyglądało by naturalnie, a równocześnie po nałożeniu nie wyglądało zbyt jasno. No i mam w końcu.
Chciałam go kupić na promocji, ale niestety same ciemne kolorki zostały:(
OdpowiedzUsuńMam jaśniejszy odcień i go uwielbiam! Jeden z najcudowniejszych podkładów dla mnie- bladolicej ;)
OdpowiedzUsuńMiałam próbkę i był świetny :)
OdpowiedzUsuńDużo osób go poleca ja jednak nie jestem skłonna wydać taka kasę na podkład.
OdpowiedzUsuńCzęsto są w promocji ;)
UsuńUżywałam pierwszej wersji (z czarnym korkiem) i bardzo go lubiła, jednak potrzebuję czegoś bardziej matującego. Healthy Mix jest cudownie lekkim podkładem, fajnym na ciepłe pory roku.
OdpowiedzUsuńtez zawsze mialam ten problem, wszystko bylo za ciemne ;/ teraz mam z podklad z pierre rene, ale jak sie skonczy to moze wypróbuje ten a moze okaze sie lepszy ;)
OdpowiedzUsuń