Każda z nich o nich słyszała, a jeżeli nie to o nich usłyszycie! Mam na myśli pomadki matowe z Manhattanu. Pisałam już kiedyś o nudziakowej . Posiadam kolejne dwie. Jestem z nich zadowolona. Zakupiłam je we wrześniu bodajże, gdzieś na internecie za około 5 zł. Normalnie w drogerii ich nie spotkałam, a jak spotkałam to tylko w formie błyszczyków.
Kolejne odcienie jakie posiadam to 53 M, 56 K . Co mogę o nich powiedzieć? Odcień 53 M wpada w taki delikatny pomarańcz, ożywia naszą twarz. Natomiast 56 K wpada mi w taki róż. Oba te kolory możemy używać do codziennego makijażu. Zawsze przed założeniem tych pomadek używam jakiegoś balsamu ochronnego do ust, by nie wysuszyły mi ich. Pomadki moim zdaniem wytrzymują bardzo długo, a jeżeli już schodzą to równomiernie. Więc nie zostają nam jakieś resztki pomadki w kącikach. Jak wiecie ceny w drogeriach są przesadzone koło 16 zł, na internecie znajdziemy już za 5 zł. Więc cena trochę przebija. Pomadki są bardzo dobrze na pigmentowane. Nie potrzeba dużo, by podkreślić usta. Aplikator to zwykła gąbeczka, którą prosto jest się pomalować.
szkoda że nie pokazałaś ich na ustach, sądziłam że je zobaczę:< nie mniej jednak ta pomarańcz za mną chodzi od jakiegoś czasu;D na dodatek sam mat mnie ciekawi, bo nie wiem czy akurat to się u mnie sprawdzi, więc..czas jakąś upolować:>
OdpowiedzUsuńHmm jeszcze się z nimi nie spotkałam :D może dlatego że nie interesuję się kolorowymi pomadkami, wolę zwykłe pomadki ochronne :D Interesujący post :D
OdpowiedzUsuńjulcia102030.blogspot.com
Mam 53m ale rzadko używam, bo wysusza mi usta
OdpowiedzUsuńdziękować za usta;D teraz to z jednej do kupienia, zrobiły się dwie:< ale widzę że warto!
OdpowiedzUsuństacjonarnie już nie są dostępne, teraz można upolować je jedynie w internecie
OdpowiedzUsuń56K piękny:)))
OdpowiedzUsuń56k jest świetny :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńhttp://xiness.blogspot.com/
53mmusi być moje! A gdzie w necie je kupilas? ;)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńna mnie oba robią wrażenie :) lubię takie pomadki :)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię jakość zdjęć na Twoim blogu. Bardziej podoba mi się ta 56K :)
OdpowiedzUsuńJa się nie polubiłam z matowymi pomadkami :-)
OdpowiedzUsuńMam 56k i uwielbiam ta pomadkę.
OdpowiedzUsuńlubię matowe pomadki ;) ta różowa jest piękna ;)
OdpowiedzUsuń